Koledzy Hodowcy !!!
Mamy Nowy Rok, nowe wyzwania, postanowienia- te prywatne i te związane z hodowlą gołębie pocztowych.
Hodując gołębie i zgłaszając ich do konkursów chcielibyśmy zajmować czołowe na nich miejsca. Jednak nigdy tego nie osiągniemy jeżeli nasze ptaszyny będą w złej kondycji. Czołowi hodowcy, jak i tacy jak ja robimy kuracje, wykonujemy drogie badania, szczepienia, aby nasze gołębie tryskały zdrowiem.
Pamiętajmy jednak o tym- gdzie się wiele o tym pisze, mówi- NIE ROBIMY KURACJI NA ŚLEPO. Pierwszym krokiem powinno być przeprowadzenie badania u >>dobrego<< weterynarza, a później możemy wdrażać kurację.
I tak oto prowadzenie przez szereg lat doświadczeń, doprowadziło mnie do stworzenia środku, który pomoże Wam hodowcą w przeprowadzeniu pozytywnej kuracji. Jeżeli ktoś z kolegów nie ma jakiegoś planu kuracyjnego przed parowaniem i w trakcie odsadzenia młodych służę moją pomocą. Jeśli masz już wypracowany własny system, to powinieneś mój produkt wprowadzić do tego harmonogramu (wystarczy, że podasz go przez 4 dni przed parowaniem) a później pokaże Ci ile wniósł do twej hodowli.
Niektórzy na pewno głowią się: po co robić kurację przed parowaniem ? - ano po to jak w każdej populacji, aby rodzic był zdrowy, dysponując najlepszą batalią genów, przekazał to wszystko swoim młodym. Wiadomo , czym skorupka za młodu... , i tak jest też w przypadku naszej działalności, pamiętać musimy o tym, iż pozyskując dobre gołębie musimy myśleć o początku jego poczęcia a więc od zalążka.
Stosowałem różne metody w mojej hodowli, jednak kiedy opracowałem specyfik wszystko się zmieniło i co potwierdziłem w dalszej hodowli.
Używanie tego produktu ma 2 rodzaje zastosowania: działa zapobiegawczo wzmacniając organizm oraz leczniczo w przypadku zapadnięcia młodych gołębie na ADENO. Do tych wniosków doprowadziły mnie wieloletnie obserwacje, które zostały potwierdzone przez innych hodowców- kolegów stosujących ten środek.
Od 2013r wprowadziłem i stosuję ten środek (dla mnie Nr 1 ), a na jego efekty nie musiałem długo czekać. Zakwalifikowałem się do ścisłej czołówki sekcji i czołówki oddziału na lotach młodych w bardzo prężnym oddziale (co łatwo sprawdzić na listach). Moim zamiarem będzie dalsze stosowanie specyfiku i poprawianie wyników w tegorocznych konkursach.
Opis tego produktu .
„Nie będę wcale odkrywczy, jeśli stwierdzę, że profilaktyka mniej kosztuje niż leczenie. Jednak większość preparatów stosowanych profilaktycznie o zgrozo zawiera jakiś antybiotyk. Podanie go przez jeden góra dwa dni dość często doprowadza do uodpornienia się bakterii i wirusów na jego działanie. Hodowcy coraz częściej nie są w stanie poradzić sobie z nowymi odmianami wirusów i bakterii. Wielu chorób gołębi, o których myślano, że dadzą się wyleczyć antybiotykami, nie da się już leczyć, nawet przy pomocy nowych antybiotyków, gdyż zbyt częste nie przemyślane podawanie antybiotyków bakterie się uodparniają.
Dlatego też pojawiły się nowe trendy, które głoszą: "Lepszą taktyką byłoby całkowite zarzucenie antybiotyków na rzecz leków innego rodzaju". Warto się nad tym zastanowić !!
Specyfik na adeno, jest naturalnym antybiotykiem Nie kumuluje się w organizmie i zostaje w ciągu kilku dni wydalone. Badania wykazały niezwykłą szybkość jego działania. Cząsteczki specyfiku na adeno nie atakują mikroorganizmów bezpośrednio. Działają one tak jak katalizator i nie są w tym procesie konsumowane. Ich działanie polega na dezaktywacji enzymu, którego jednokomórkowe bakterie, wirusy i grzyby używają w metabolizmie tlenowym. Na skutek tego procesu wspomniane szkodliwe mikroorganizmy obumierają. Takie działanie specyfiku sprawiają, że chorobotwórcze mikroorganizmy nie potrafią się rozwinąć, pobudzając fagocytozę i produkcję przeciwciał.
Specyfik na adeno nie niszczy "dobrej flory bakteryjnej", niezbędnej do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Nie osłabia odporności, nie podrażnia błon śluzowych i przewodu pokarmowego oraz nie zanieczyszcza wątroby. Co więcej, w wielu przypadkach powoduje nagły przypływ sił witalnych oraz usprawnia pracę mózgu. Jest bez smaku i bez zapachu.
Przedstawione wyżej właściwości specyfiku, winny wymusić na nas większe zainteresowanie się tym specyfikiem. Podawanie go do picia gołębiom może być traktowane jako jedna z kuracji alternatywnego leczenia lub profilaktyki, która prowadzi do wzmocnienia układu immunologicznego i poprawy stanu zdrowia gołębi.
Tak, więc stosowanie tego specyfiku w okresie odchowu młodych jak i intensywnych treningach wydaje się być najlepszym wyjściem w przypadku choroby. Nawet jak stado w tym okresie jest zdrowe nic nie stoi na przeszkodzie, żeby gołębie dostawały właśnie ten specyfik . Nie powoduje on zakłóceń w organizmie gołębia jednocześnie tworzy barierę obronną przeciw zarazkom. Wzmacnia on układ odpornościowy u gołębi. Specyfik dzięki swoim właściwością idealnie nadaje się do stosowania w okresie kiedy gołebie zaczynają intensywne treningi i zaczynają się robić gorące dni wtedy dochodzi najczęściej do choroby młodych...”
Niejednokrotnie obserwowałem jak moje gołębie stają się osowiałe, wykazywały niechęć do latania, mało jadły, jednocześnie pobierając dużą ilość wody do picia. gołębie mają wtedy odruch wymiotny, wydalają luźny kał w przypadku ciężkiej tej choroby co prowadzi do odwodnienia organizmu i skutkuje jego śmiercią.
Opracowany przeze mnie specyfik podajemy wyłącznie z wodą destylowaną w pojemnikach porcelanowych lub szklanych. Nie używamy żadnych metali do jego przygotowania. Nie wystawiamy go też na bezpośrednie działanie promieni słonecznych oraz nie powinien znajdować się w pobliżu napięć elektrycznych!!!
W przypadku choroby !!!!!!
Gołębie należy trzymać podczas kuracji w zamknięciu przez 3 do 4 dni tak jak podajemy specyfik, następnie na 5 i 6 dzień wypuszczamy gołębie na oblot na głodnego tak aby trening (oblot ) trwał około 30 min, później wołamy je do gołębnika, na 7 dzień wracamy do wcześniejszych treningów (oblotów) .
Powyższe działania dotyczą leczenia gołębi w przypadku zachorowań na ADENO. Jeżeli specyfik podajemy zapobiegawczo nie ma znaczenia czy gołębie latają czy nie .
Obecnie stosowanie mojego produktu, znalazło już pozytywne opinie hodowców, który nabyli go i stosują dla wzmocnienia swojej „ptaszyny” , a przede wszystkim do tego aby nie dostały się do ich gołębnika szeroko obecne wirusy i bakterie, które wpływają na ich kondycję.
Specyfik jest bezpieczny, zawiera w swym składzie naturalne i od zarania dziejów stosowane rośliny lecznicze. Bo jak się patrzy, podczas pędu w codziennym życiu, coraz więcej pojawia się suplementów czy lekarstw które nic nie wnoszą do naszej hodowli o kosztuję krocie pieniędzy.
W razie jakiś pytań podaję nr tel 531 49 08 49
W przypadku choroby warto zrobić dezynfekcję gołębnika 2 x w tygodniu preparatem np. VIRKON.